Pekińczyk królewski

W poszukiwaniu najlepszej rasy psa do niewielkiego mieszkania czy domu być może trafiłeś na opis rasy z Państwa Środka. Pekińczyk królewski to miniaturowy pies hodowany przede wszystkim w Chinach, stąd też jego nazwa od stolicy kraju – Pekinu. Sprawdź, jak wygląda pekińczyk królewski. Dowiedz się, jaka jest cena za szczeniaka z rodowodem i przekonaj się, jak go pielęgnować. Przeczytaj nasz artykuł i zdecyduj, czy będzie to rasa odpowiednia właśnie dla ciebie!

Podstawowe informacje

Pekińczyk królewski – jak wygląda psia miniaturka lwa?

Pekińczyk królewski jest psem zaliczanym do grupy miniaturowych, starych ras. Możesz spotkać się z informacją, że jest to rasa ozdobna. Ma bowiem niewielkie gabaryty zwierzęcia i długą sierść. Pekińczyki królewskie mają nie więcej niż 30 cm długości i 16 cm wysokości w kłębie. Ważą około 4-5 kg, choć są i takie pieski, które ważą do 3 kg.

Opis pekińczyka królewskiego

Łapy pekińczyka królewskiego są krótkie, bardziej masywne z przodu niż z tyłu. Psy te mają wyróżniający się, umięśniony kłąb, płaskie plecy i krótką, choć szeroką kufę z fałdami blisko nosa. Ogon za to jest wysoki, nieco przyciśnięty do tyłu i zakrzywiony na boki. Charakterystyczne dla tej rasy jest to, że psy mają długie włosy, ale uszy są małe, w kształcie serca, mocno owłosione, które wyglądają jak czupryna z dobrze odznaczającym się przedziałkiem. Oczy pekińczyków królewskich są nieproporcjonalnie duże, lekko wyłupiaste, w kolorze brązowym.

Umaszczenie pekińczyka królewskiego

Maść pekińczyka królewskiego może być różna – od koloru beżowego do czarnego. Wyjątek to pekińczyki albinosy, które są całkowicie białe, z różowym nosem i lekko czerwonymi oczami.

Pekińczyk królewski – charakter

Wesoły, dobroduszny, skory do zabawy, choć nie za bardzo aktywny – taki jest pekińczyk królewski, który obdarzony jest bardzo przyjaznym usposobieniem:

• lubi zabawę, ale jest spokojny;
• nie szczeka bez powodu;
• wykazuje duże przywiązanie do swojego pana i szybko się socjalizuje;
• jest pewny siebie, a nawet niekiedy waleczny, co przeczy jego wizerunkowi łagodnego, małego psiaka;
• ma zrównoważony charakter, ale umie też postawić na swoim.

Wobec innych zwierząt domowych pekińczyk królewski będzie raczej zdystansowany. Niekiedy jednak dobrze odnajdzie się w domu z innym psem lub nawet kotem.

Pekińczyk królewski a szkolenie

Pekińczyki królewskie są niemal całkowicie pozbawione instynktu łowcy, dlatego nie uciekają na spacerach w pogoni za ciekawym obiektem. Nie będą zbyt oddalać się od ciebie podczas wyjść na zewnątrz. Trudno się je szkoli, ponieważ mają wrodzone zdolności do bycia wyłącznie psem do towarzystwa, a nie sportowcem. 

Jeśli chodzi o szkolenie takiego psa, to trzeba wyważyć tu wydawanie komend i szacunek dla swojego czworonoga. Nie możesz też oczekiwać, że przedstawiciel tej rasy stanie się całkowicie posłusznym zwierzęciem.

Pekińczyk królewski – zdrowie

Pekińczyk królewski ma skróconą kufę i krótkie łapki, co sprawia, że intensywny wysiłek fizyczny nie jest dla niego wskazany. Nie potrzebuje intensywnej aktywności, by zachować dobrą kondycję. Wystarczające okazują się regularne spacery.

Jako jedna z ras brachycefalicznych pekińczyk królewski nie jest odporny na upały i mrozy. Wystawiony na oddziaływanie skrajnych temperatur może cierpieć na wiele dolegliwości. Pekińczyki mają skłonność do takich chorób, jak:

• choroby oczu (np. zapalenie przewodów łzowych, zapalenie spojówek, zaćma);
• problemy z plecami;
• problemy z zastawką serca;
• choroby skórne;
• dolegliwości nerek.

Pekińczyki królewskie – żywienie

Dla zdrowia swojego pekińczyka musisz mu zapewnić odpowiednią dietę. Najlepiej wybierz gotową karmę. Może być sucha lub mokra, ale ważne, by była przeznaczona dla psów małych ras. Możesz też przygotowywać samodzielnie posiłki dla pupila, ale pamiętaj o ich suplementacji. Pekińczyki królewskie wykazują dobry apetyt, ale z uwagi na niską aktywność fizyczną szybko mogą nabawić się nadwagi. Dlatego regularnie sprawdzaj, ile zwierzak waży i dostosowuj dawki karmy do jego indywidualnych potrzeb.

Pekińczyk królewski – zasady pielęgnacji

Musisz wiedzieć, że pekińczyk nie jest kłopotliwym psiakiem. Jednak wymaga częstego czesania i szczotkowania, by jego futro wyglądało niczym lwia grzywa. Do czesania używaj szczotki wykonanej z twardego, naturalnego włosia, a do wyczesywania – metalowego grzebienia. Sierść przed rozpoczęciem czesania najlepiej spryskać odżywką, przede wszystkim dla zdrowia włosów psa, ale też dla własnej wygody.

Jak dbać o higienę pekińczyka królewskiego?

Regularnie sprawdzaj, w jakim stanie znajduje się nos pekińczyka królewskiego, czyli otwory i płytka nosowa, które powinny być wolne od wydzieliny. W razie potrzeby wyczyść je delikatnie z użyciem zwykłej chusteczki higienicznej.

Pekińczyk królewski – hodowla

Nazwa „pekińczyk królewski” została nadana rasie psów ozdobnych o chińskich korzeniach dopiero pod koniec XIX wieku. Duże hodowle powstawały w połowie XX wieku w krajach Związku Radzieckiego. Wiele takich psów sprowadzano do Leningradu, czyli dzisiejszego Petersburga.

Pekińczyk królewski – jego nazwa nie jest przypadkowa

Ostatnia cesarzowa chińska, Tzu-Hsi, która zmarła w 1911 roku, była wielką miłośniczką, pekińczyków i je hodowała. Słynna w Europie była zaś hodowla Goodwood, która powstała po tym, jak pieski dotarły do Europy w 1860 roku. Wtedy to oddziały wojsk brytyjskich zdobyły Pałac Letni podczas II wojny opiumowej. Cesarzowa oczekiwała, by jej strażnicy uśmiercili wszystkie pieski, jakie się wówczas tam znajdowały. Nie chciała, by którykolwiek dostał się w ręce znienawidzonych Europejczyków. Mimo to 5 pekińczyków królewskich pojechało do Anglii, a jeden został nawet podarowany królowej Wiktorii. Pozostałe dały podstawę do stworzenia przez księżnę Richmond nowej hodowli – rasy pekińczyków królewskich linii europejskiej, a później również amerykańskiej.

Pekińczyki królewskie i ich hodowla w Polsce

W naszym kraju dopiero w 1925 roku sprowadzono pekińczyka. Rozmnażanie tych piesków przez kolejne lata doprowadziło do pojawienia się 4 hodowli na terenie Polski. Obecnie przedstawiciele tej rasy są chętnie wybierani jako zwierzęta do towarzystwa i cieszą się dużą popularnością.

Pekińczyk królewski – cena za psa z rodowodem

Jeśli kupujesz z rodowodem szczeniaka pekińczyka królewskiego, cena wyniesie od 1 do 2 tys. zł. Nie jest to więc szczególnie wielki wydatek w porównaniu z niektórymi rasami psów.

Historia rasy pekińczyk królewski

Niektóre (niekoniecznie potwierdzone) legendy wskazują, że pekińczyk królewski powstał w wyniku krzyżowania ze sobą ozdobnych ras zwierząt z większymi psami. Pojawiają się nawet hipotezy, że przodkami tych przyjaznych czworonogów są dumne lwy. Patrząc na pekińczyka królewskiego tak naprawdę trudno w to uwierzyć.

 Czy pekińczyki królewskie to starożytna rasa?

Niektórzy specjaliści twierdzą, że rasa pekińczyków królewskich ma nawet 4000 lat, a psy pochodzą z Tybetu, skąd przez Mongolię i Mandżurię trafiły do Chin. Już za czasów Konfucjusza i Buddy (czyli około 500 lat p.n.e.) pisano o małych pieskach o krępej budowie ciała i płaskich nosach. Według dawnych opowiadań Budda miał ukazywać się wiernym w otoczeniu miniaturowych lwów, które przekształcały się w prawdziwe drapieżne koty, kiedy wyczuwały realne niebezpieczeństwo.

Pekińczyki królewskie i ich rola na dawnych dworach

Czasami pekińczyk królewski nazywany jest pekińczykiem imperialnym, z uwagi na to, że psy te były częstymi towarzyszami rodzin szlacheckich i całych dynastii. Nigdy nie wykorzystywano ich do polowania czy ochrony lub pracy. Były po prostu zwierzętami do towarzystwa i mieszkały w luksusowych warunkach.

Wieki temu posiadanie pekińczyka było potwierdzeniem wysokiego statusu społecznego rodziny. Na starożytnych chińskich freskach odnajdywane są wizerunki małych, długowłosych czworonogów, dlatego można stwierdzić, że jest to stara rasa psów.

Pekińczyk królewski w Europie

Do Europy pekińczyk królewski przybył, co jasne, z cesarskich dworów Chin. Kiedy owe cesarskie dwory w wyniku zamachu stanu płonęły, niektóre trzymane tam psy zostały ocalone i zabrane do Anglii. W ten sposób na Wyspach Brytyjskich pojawił się pekińczyk. Rozmnażanie zwierząt spowodowało, że ich populacja w Europie rosła i zyskiwały one popularność wśród miłośników małych ras. Nadal tylko bogate domy mogły pozwolić sobie na posiadanie pekińczyka królewskiego, ponieważ za szczeniaka trzeba było dużo zapłacić.

Pekińczyk królewski – dla kogo?

Pekińczyk królewski zadomowi się w różnych warunkach. Odnajdzie się niewielkim mieszkaniu w bloku, ale i w dużym domu z ogrodem. Bez problemu można go trzymać w domu, a z uwagi na to, że nie potrzebuje się „wybiegać”, może być towarzyszem życia dla osób starszych i niepełnosprawnych. Dobrze znosi samotność. Nie lubi tłumów, a kontakt z obcymi osobami nie jest dla niego zbyt komfortowym przeżyciem. Za to w domowych pieleszach czuje się znakomicie. Nic w tym dziwnego, skoro od wieków pekińczyki królewskie dotrzymywały towarzystwa człowiekowi.

W jakich warunkach pekińczyk nie czuje się dobrze?

Jeśli masz małe pociechy, nie kupuj pekińczyka królewskiego, ponieważ pieski są kruche i delikatne, dlatego nie przepadają za intensywną zabawą narzuconą przez dzieci. Nie tolerują dobrze hałasu i ciągłego zaczepiania przez najmłodszych domowników.

Ciekawostki o pekińczykach królewskich

• W czasach panowania wielkich dynastii chińskich tylko sam cesarz mógł obdarzyć kogoś ze swoich poddanych pekińczykiem królewskim. Ludzie wierzyli, że psy te nie tylko przynoszą prestiż domowi, lecz także są amuletem pozwalającym osiągnąć sukces i zdobyć majątek. Dlatego też dochodziło w dawnych czasach do kradzieży szczeniąt pekińczyków królewskich, mimo że groziło to poważnymi karami. Po rozpowszechnieniu rasy w Anglii pekińczyk królewski nadal pozostał drogocennym zwierzęciem i jednym z prezentów wręczanych przez przedstawicieli szlacheckich rodów.
• Miniaturowe pekińczyki królewskie, które ważą do 3 kg nazywane są krasnoludkami i właściwie są to karłowate pekińczyki.
• Co ciekawe, psy te dożywają nawet około 20 lat, co pozwala na uznanie ich za długowieczne.
• Pekińczyki królewskie były czczone przez Chińczyków i uważano je za ucieleśnienie legendarnego psa Fo, który miał zdolność do odpędzania złych duchów. 

Jak widzisz, pekińczyk królewski przez wieki był symbolem prestiżu i statusu społecznego swojego pana. Dziś się to zmieniło i każdy może sobie pozwolić na tego salonowego pieska. Jeśli wolisz psy dość leniwe i sam nie masz czasu na często aktywność, może to być idealny czworonóg dla ciebie!