Kiedy temperatura spada poniżej zera, warto zwrócić szczególną uwagę na swojego czworonożnego przyjaciela. Pies na mrozie nie powinien być pozostawiony bez odpowiedniej ochrony. Psie łapy wówczas często bolą, nos marznie, a ogólne samopoczucie spada. Niestety, pies nie powie, że jest mu zimno, dlatego musisz nauczyć się rozpoznawać sygnały, które o tym świadczą. Poniżej znajdziesz porady, jak zadbać o psa w zimie.

Najważniejsze kwestie

  • Pies marznie tak samo jak człowiek ✔️
  • Reaguj, gdy widzisz objawy wyziębienia ⚠️
  • Nie pozostawiaj potrzebującego zwierzęcia na mrozie bez pomocy

Pies i ujemne temperatury

pies na mrozie - pies i ujemne temperatury

Wszyscy mamy w głowie obraz watahy wilków przemakającej przez ośnieżone bieszczadzkie zbocza w pełni zimy. Dzikie zwierzęta są przyzwyczajone do chłodu i surowych warunków. Natura wyposażyła je w szereg przydatnych cech fizycznych, które pozwalają przetrwać nawet bardzo surową zimę.

Niestety, wiele osób ciągle utożsamia psy z ich dzikimi kuzynami. Z tego powodu nierzadko wychodzimy z założenia, że zwierzę ogrzewa się samo, nawet jeżeli na zewnątrz robi się bardzo zimno. To błędne myślenie. Pies domowy nie jest wilkiem, ma z tym gatunkiem mniej wspólnego, niż się wielu osobom wydaje. Chociaż niektóre rasy świetnie czują się w zimowych klimatach, to dla większości psiaków niskie temperatury stanowią duże niebezpieczeństwo.

Nie tylko podszerstek. Co wpływa na odczuwanie chłodu przez psa?

pies na mrozie - nie tylko podszerstek. Co wpływa na odczuwanie chłodu przez psa?

Najważniejszym czynnikiem warunkującym odporność na chłód czworonoga jest jego pochodzenie. Współczesne rasy psów zostały wyhodowane w różnych celach na różnych szerokościach geograficznych. Potomkowie psów północnych i górskich (nie tylko ci rasowi) jak samojed są bardziej odporni i naturalnie przystosowani do funkcjonowania w chłodniejszych warunkach.

Od Redakcji

To mit, że marzną tylko małe pieski ras ozdobnych. Przedstawiciele wielu dużych i średnich ras, a także ich mieszańce również negatywnie odczuwają skutki mrozu i nie mogą przebywać na stałe na zewnątrz.

Gęsta okrywa włosowa, grube poduszki łap, muskulatura, a nawet sposób oddychania – te dziedziczne cechy pomagają w trudnych warunkach. Na odczuwanie chłodu wpływa także:

  • wiek (starsze pieski i szczenięta wychładzają się szybciej);
  • stan zdrowia;
  • struktura sierści;
  • waga.

Ile wytrzyma pies na mrozie?

Nie powinieneś nigdy zastanawiać się, ile wytrzyma pies na mrozie, ale jak najszybciej podjąć działania w celu zabezpieczenia go przed chłodem. Zależnie od jego wieku, wielkości, kondycji, aktualnych warunków atmosferycznych i dostępnego schronienia czas ten może bardzo się różnić, a zdrowie i życie pupila szybko może być zagrożone! Niezwykle ważne jest, by zapewnić psu maksymalnie komfortowe warunki do przetrwania chłodów.

Co zrobić, gdy zobaczysz bezpańskiego psa w czasie mrozu?

Jeśli widzisz na mrozie psa wyraźnie zagubionego, koniecznie mu pomóż, zabierz w ciepłe miejsce lub powiadom odpowiednie służby o błąkającym się zwierzęciu. Nie wiesz, jak długo jest na zewnątrz bez możliwości schronienia się oraz dostępu do jedzenia, więc nie wiesz, ile wytrzyma. Pies na mrozie zawsze potrzebuje ratunku i wsparcia.

Jak rozpoznać, że pupil na mrozie marznie?

pies na mrozie - jak rozpoznać, że pupil na mrozie marznie?

Gdy panują ujemne temperatury, warto co jakiś czas sprawdzać stan pupila, który przebywa zimą na zewnątrz. Intensywne szaleństwa w śniegowych zaspach są dopuszczalne. Ruch bowiem rozgrzewa mięśnie. Zwracaj jednak uwagę na stan psa i oznaki świadczące o wyziębieniu. Mowa tu o:

  • drżeniu ciała;
  • podkulonym ogonie;
  • zgarbionej sylwetce;
  • ospałości czy apatii;
  • ciągnięciu do domu.

Nie czekaj, aż pojawi się ich kilka, by nie narazić psa na problemy zdrowotne. Każdy z tych symptomów (nawet pojedynczy) to wyraźny znak, że pies musi się ogrzać.

Jak ogrzać przemarzniętego i wychłodzonego psa?

Po powrocie do domu koniecznie wytrzyj pieska suchym ręcznikiem, aby pozbyć się z futra resztek śniegu, a jeśli jest przyzwyczajony, użyj nawet suszarki. Zadbaj, aby w mieszkaniu nie było przeciągów i panowała w nim odpowiednia temperatura. Zapewnij mu dostęp do posłania izolowanego od podłoża (na przykład drybedem). Czasami do ocieplenia konieczny będzie także gruby koc. Warto pamiętać też o sprawdzeniu, czy na psich łapkach nie pojawiły się odmrożenia.

Objawy hipotermii u psa

Stan skrajnego wyziębienia organizmu zagraża nie tylko drobnym pieskom o krótkiej sierści. Długie przebywanie psa na mrozie i wietrze jest niebezpieczne nawet dla silnego i zdrowego psa rasy północnej.

Od Redakcji

Jeśli nauczysz się rozpoznawać pierwsze symptomy wychłodzenia u psa i będziesz wiedzieć, jak na nie reagować, możesz ustrzec pupila nie tylko przed przeziębieniem, ale też groźną dla życia hipotermią.

Prawidłowa temperatura ciała psa wynosi około 38 stopni. Niebezpieczeństwo zaczyna się w momencie, kiedy spada ona do 33 stopni. Poniżej tej granicy występują syndromy, które bez natychmiastowej interwencji weterynarza prowadzą do śmierci psa.

Jak rozpoznać skrajne wychłodzenie?

pies na mrozie - jak rozpoznać skrajne wychłodzenie?

Jeśli myślisz, że w hipotermii pies zaczyna się trząść, to niestety nie masz racji. Drżenie jest wywoływane przez organizm na etapie prób obrony przed zimnem. Przy skrajnym wyziębieniu drżenie ciała ustaje. Pojawiają się natomiast:

  • spłycenie oddechu;
  • obniżenie pulsu i problemy z krążeniem;
  • letarg i niechęć do ruchu;
  • zsinienie błon śluzowych i warg.

Co może zrobić właściciel psa?

Jeżeli twój pies wykazuje wymienione wyżej objawy, musisz zadziałać szybko i rozsądnie. Spróbuj ustabilizować zwierzę. Umieść je w ciepłym miejscu i wytrzyj je suchym ręcznikiem. Termofor z gorącą wodą połóż przy jego brzuchu i dokładnie zawiń pupila w koc. Jeżeli nie masz termofora, użyj plastikowej butelki owiniętej w koc.

Tak zabezpieczonego zwierzaka trzeba koniecznie przewieźć do lekarza weterynarii. Nawet jeśli masz wrażenie, że zwierzę czuje się już lepiej, wizyta będzie konieczna. Weterynarz oceni stan i w razie konieczności poda podskórnie lub dożylnie wzmacniające płyny.

Czego potrzebuje pies zimą w kojcu?

Niektóre psy stróżujące nie mieszkają w domach, tylko w kojcach. Zwierzę o odpowiedniej budowie ciała i okrywie włosowej jest w stanie przetrwać zimę w ten sposób. Spadek temperatury poniżej -12 stopni oznacza, że zwierzę musi trafić do ogrzewanego pomieszczenia. Pamiętaj, żeby zawsze zapewnić mu wodę do picia. Śnieg jej nie zastąpi.

Buda musi spełniać określone kryteria. Powinna:

  • być izolowana od podłoża (stać na paletach lub nóżkach);
  • być ocieplona (na przykład styropianem);
  • posiadać przedsionek lub zasłonięte wejście;
  • mieć wielkość dostosowaną do rozmiarów psa;
  • być wyłożona słomą (nie chłonie wilgoci jak koce czy chodniki).

Zwierzak, który zimą przebywa głównie na dworze, powinien dostawać dobrej jakości posiłki o zwiększonej podaży kalorii.

Spacer z psem w mroźny dzień – o co zadbać?

Zimowe spacery powinny być dokładnie zaplanowane. O czym koniecznie trzeba pamiętać?

  1. Zrezygnuj z długich dystansów. Lepsze będą krótsze, ale częstsze wyjścia.
  2. Wybieraj moment, kiedy na zewnątrz jest najcieplej.
  3. Dbaj o ruch psa w czasie spaceru. Intensywna zabawa i bieganie rozgrzewają.
  4. Rasy wrażliwe na niską temperaturę będą potrzebowały ubranka.
  5. Jeśli w twojej okolicy na chodnikach wysypywana jest sól, rozważ kupno butów dla psa.
  6. Chroń opuszki łap. Do tej pielęgnacji dobrze sprawdzi się ochronny balsam, specjalna maść lub nawet zwykła wazelina.

Czy krótkowłose psy potrzebują ubranka? To nie o długość włosa chodzi, a o strukturę okrywy włosowej. Bez dodatkowego puchu w postaci podszerstka nie będzie odpowiednio chronił przed chłodem ani wilgocią i zwierzę może zmarznąć.

Pies na mrozie zawsze potrzebuje pomocy

pies na mrozie zawsze potrzebuje pomocy

Śnieżne zaspy i silne wiatry nie są już wprawdzie tak częstym zjawiskiem, jak przed laty, jednak zawsze pies na mrozie potrzebuje twojej pomocy, a twoim obowiązkiem jest go uchronić przed skrajnymi warunkami. Zmiany temperatury ciągle jednak stanowią wyzwanie dla wielu psiaków, nie tylko tych o krótkiej sierści. To, ile wytrzyma pies na mrozie, zależy od wielu czynników. Warto uwzględnić wszystkie z nich.

Pamiętaj, aby odpowiednio zaplanować wszystkie zimowe spacery, dzięki temu będziecie mogli cieszyć się nimi nawet w niskich temperaturach. Jeśli widzisz, że pies zaczyna mieć dreszcze, to wyraźny znak, że pora wracać do domu. Jeżeli na co dzień mieszka w budzie, dobrym rozwiązaniem będzie tymczasowa zamiana psiego mieszkania na suche legowisko w domu, gdzie będzie mógł ogrzewać się swobodnie, korzystając z dobrodziejstw budynku.

Najczęściej zadawane pytania

Czy pies może być zimą na dworze?

Niektóre rasy psów, szczególnie ras północnych i pochodzących z gór, są lepiej przystosowane do przetrwania zimy na zewnątrz. Jednak zawsze należy pamiętać o indywidualnej kondycji zwierzęcia i jego wieku oraz zapewnić mu w razie konieczności pozostawienia go na zewnątrz odpowiednio skonstruowane ciepłe schronienie.

Do jakiej temperatury można trzymać psa na dworze?

Dla większości psów temperatura poniżej -10 stopni Celsjusza będzie już skrajnie niebezpieczna nawet przy zapewnieniu ocieplonej budy, a dla wielu każda ujemna temperatura będzie groźna.

W jakiej temperaturze psu jest zimno?

Zawsze zależy to od predyspozycji, wieku i kondycji psa. Psom bez podszerstka może być chłodno już przy kilkunastu stopniach, szczeniak może się przeziębić nawet w letni wieczór. Obserwuj psa i naucz się rozpoznawać pierwsze symptomy wychłodzenia.

Kiedy pies może zamarznąć?

W utrzymujących się ujemnych temperaturach każdy pies jest narażony na skrajne wychłodzenie i śmierć w jego wyniku. Na wsparcie psa na mrozie składa się kilka czynników. Są to m.in. dobra kondycja fizyczna, odpowiednio ocieplone schronienie, ciepłe posiłki, stała dostępność wody i możliwość poruszania się.

Archiwum: styczeń 2023
Photo of author

Magdalena Dzik

Z wykształcenia dziennikarka i kulturoznawczyni. Pasjonuje się behawioryzmem zwierzęcym (szczególnie kotów i gryzoni) oraz zoodietetyką. Pasję tę bezustannie rozwija, pracując ze zwierzętami jako wolontariuszka i oferując im dom tymczasowy. Prywatnie opiekunka sześciu świnek morskich oraz pięciu kotów: Chilliego, Fedry, Fasoli, Atlasa i Heliosa.